Sałatka z komosy ryżowej jest istną bombą odżywczą. Sama quinoa posiada spore ilości białka roślinnego, tak bardzo potrzebnego w diecie bezmięsnej. Dodatkowo zawiera przeciwutleniacze oraz jest źródłem tłuszczy nienasyconych.
Drugim cudownym składnikiem sałatki jest awokado. Owoc ten, tak jak komosa zawiera dużą ilość antyoksydantów, zdrowych tłuszczy i witamin C, E i A.
Składanki na 2 porcje:
150 gramów komosy ryżowej (quinoa)
1 czerwona papryka
1 mała cebula
½ awokado
sok z ½ cytryny
2 małe lub 1 duża pomarańcza
½ natki pietruszki
oliwa
sól i pieprz do smaku
Sposób przygotowania:
Komosę ryżową wrzucamy do sitka z drobnymi oczkami i płuczemy pod bieżącą wodą. Przekładamy do garnka i zalewamy ½ litra wody. Gotujemy pod przykryciem 15 minut. Odcedzamy i odkładamy na później.
Pomarańczę myjemy i obieramy nad salaterką. Pozbywamy się wszystkich białych części i „filetujemy” owoc. Większe cząstki owocu kroimy na pół. Sok który, wyciekł zostawiamy w salaterce, natomiast owoce odkładamy na talerzyk na później. Jeśli nie wyciekło Wam zbyt dużo soku, powinno być około 50-100 ml, to wyciśnijcie sami z obranych owoców.
Paprykę myjemy i wycinamy niepotrzebne części. Kroimy w 2 cm słupki i kładziemy na talerz obok pomarańczy.
Sok z cytryny umieszczamy w kolejnej salaterce, dodajemy do niego pokrojone w plastry awokado. Cebulę obieramy i kroimy w cienkie krążki, wkładamy do awokado.
Do soku z pomarańczy dolewamy 2 łyżki oliwy z oliwek, posiekaną natkę pietruszki, sól i pieprz do smaku, łączymy składniki.
Komosę wrzucamy do większej miski, w której podamy naszą sałatkę. Dodajemy awokado z sokiem z cytryny i cebulą, a następnie dressing pomarańczowo oliwny. Delikatnie mieszamy, aby nie zgnieść owocu.
Na górę sałatki kładziemy owoce pomarańczy i paprykę. Możemy delikatnie przemieszać. Ozdabiamy liśćmi pietruszki. Smacznego!
Przepis jest moją interpretacją receptury z książki: Alain Ducasse „Naturalnie. Prosto, zdrowo, smacznie.”